Żuraw
Po kilku latach przerwy wybrałem się z aparatem na Starówkę w Gdańsku. Sporo zmian. Niestety wszystkiego nie udało mi się zatrzymać w kadrze, bo przyzwyczajony do lustra i wytrzymałości jego baterii pojechałem z bezlusterkowcem bez zapasowych baterii, a ta w aparacie miała mniej niż 10 %. Drugi raz w ciągu 19 lat przytrafiło mi się takie gapiostwo 🙂
Fuji GFX 100s II, Tamron 15-30, Haida nd 4.5
26 sekund
